OLA BLOGUJE

PRZYPADKI WPADKI WYPADKI

czwartek, 26 maja 2016

Zestaw rowerowy

Sytuacja jest taka: dostałam rower z Winx, więc muszę jeździć. No więc jeździmy. Zestawy są takie: Zestaw 1:ja na rowerze i rodzice na rowerach. Zalety: wszyscy jedziemy równo, ale tata chyba się nudzi. Wady: jakoś tak tłoczno w 3-kę na tych ścieżkach. Zestaw 2; ja na rowerze, tata i mama na rolkach. Zalety: wyprzedzam mamę, tata się nudzi. Wady: mama opóźnia wycieczkę. Zestaw 3: ja i tata na rowerach, mama biegnie. Zalety: można pośmiać się z mamy. Wady: trzeba brać ze sobą dużo wody - dla mamy. W takich to oto zestawach propagujemy sportowo-rodzinny tryb życia...Oczywiście jak przystało na rolkarzy mama i tata mają kaski, ale dla bezpieczeństwa czytających nie będę wklejać ich zdjęć. Tata ma rolki z ogromnymi kołami i służy jak mój dodatkowy napęd pod górę, ma jednak problem z zatrzymaniem się, więc często mija miejsca postoju. Mama ma za to kółeczka jak z resoraka, zatrzymuje się szybko, ale zawrotnych prędkości nie osiąga. A ja sobie pedałuję w swoim tempie i jest super. Okazało się, że lubię jednak jeździć (patrz: http://olabloguje.blogspot.com/2014/06/rower-rolki-i-ja.html ), więc podobno następny ma być "na wypasie"...Pożyjemy, zobaczymy. W każdym bądź razie wyposażenie sportowe jest pełne: rolki, rower, hulajnoga...Tylko kiedy na to wszystko znajdować czas kiedy ładna pogoda i koleżanki wzywają...Pa pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz